Nadmierna potliwość – na jakie zabiegi się zdecydować?
Zastrzyk z toksyny botulinowej, czyli popularny botox, jest w chwili obecnej jednym z najczęściej wybieranych zabiegów przeciwko nadmiernej potliwości. Nie jest on zbyt inwazyjny, a równocześnie gwarantuje nam wysoką skuteczność. Jego zadaniem jest zablokowanie impulsów wysyłanych do gruczołów potowych, które mają pobudzać je do pracy. W czasie takich zabiegów używa się znieczulenia, ale mimo wszystko w większości przypadków pacjenci są tu narażeni na nieco nieprzyjemne doznania. Jeden zabieg może dawać efekty trwające około 8 miesięcy; aby móc na stałe pozbyć się takiego problemu, należy zazwyczaj powtórzyć go kilkakrotnie.
Następną propozycją z tym związaną jest tak zwana jonoforeza. Zabieg ten polega na wykorzystaniu prądu elektrycznego w celu uszkodzenia gruczołów potowych. Stosuje się go zazwyczaj w przypadku stóp, dłoni oraz pach. Jest to zupełnie bezbolesny zabieg – pacjenci odczuwają tutaj najwyżej lekkie mrowienie. Jonoforeza przebiega poprzez umieszczenie rąk lub stóp pacjenta w wodzie, przez którą przepuszczony jest następnie prąd stały. Aby otrzymać widoczne efekty, należy powtórzyć to około 10 razy. Kolejnym zabiegiem jest lipoliza, którą wykonuje się przy użyciu specjalnej wiązki laserowej, wykorzystywanej tu do nadmiernego podgrzewania – i w efekcie uszkadzania – gruczołów potowych pacjenta. Może on być wykonywany jedynie w przypadku potliwości pach; daje trwałe efekty. Zabiegiem chirurgicznym wykorzystywanym przy takich dolegliwościach jest tak zwana liposunkcja. W czasie jego wykonywania poprzez specjalnie wykonane nacięcia w skórze usuwane są gruczoły potowe. Efekty czegoś takiego są trwałe i nieodwracalne, ale należy liczyć się z pozostałościami w postaci blizn.